Islandia: Wodospady
Islandia to mój ulubiony kraj, który do tej pory odwiedziłam. Dzika, piękna i surowa natura daje mi niesamowitą energię. Nie potrafię opisać tego, co czuję, gdy tam jestem, ale spróbuję pokazać, jak widzę ten piękny kraj. Zacznijmy od wodospadów. Na Islandii jest ich około 10.000. Jeden jest piękniejszy od drugiego. Myślę, że nigdy nie uda mi się ich wszystkich odwiedzić, ale oto lista moich ulubionych. (Na końcu znajduje się mapa z lokalizacjami wymienionych wodospadów).
1. Gullfoss
Wodospad o wysokości 32 m znajduje się na rzece Hvítá w południowo-zachodniej Islandii. Jest częścią Złotego Kręgu, słynnej jednodniowej wycieczki z Reykjaviku. Nazwa kręgu pochodzi od nazwy wodospadu, który w języku islandzkim oznacza „Złoty Wodospad”.
Prawie straciliśmy ten wodospad na początku XX wieku. Teren został pośrednio wynajęty grupie angielskich inwestorów, którzy chcieli zbudować tamę na rzece Hvítá i wykorzystać Gullfoss do wytwarzania energii elektrycznej.
Córka właściciela, Sigríður Tómasdóttir, próbowała powstrzymać ten projekt i poszła boso do Reykjavíku. Próbowała też uratować wodospad, grożąc, że się do niego rzuci. Nie pomogło, ale w 1940 r. inwestorzy nie zapłacili za dzierżawę i umowa została unieważniona.
Później wodospad został sprzedany rządowi Islandzkiemu i od 1975 roku jest rezerwatem przyrody.
2. Seljalandsfoss
Ja nazywam ten wodospad prysznicem. Czemu? Ponieważ po każdej wizycie wyglądam, jakbym właśnie wyszła spod prysznica. Możesz że można przejść się za tym wodospadem. Wokoło niego jest bardzo śliska ścieżka. Ubierz dobre buty trekkingowe, jeśli nie chcesz sie przewrócić. Polecam również zabrać ze sobą kurtkę przeciwdeszczową (nawet jeśli jest słoneczny dzień). Seljalandsfoss jest częścią rzeki Seljaland, która ma swój początek w lodowcu niesławnego wulkanu Eyjafjallajökull.
Za kurtyną wodną znajdziesz małą i co najważniejsze suchą jaskinię. Stąd będziesz miał najpiękniejszy widok na ten wodospad. Odwiedzając to miejsce, możesz również zobaczyć zachód słońca przez wodospad.
3. Gljúfrabúi
Idąc dalej na północ od Seljalandsfoss, znajdziesz kolejny wodospad ukryty w małym kanionie. Gljúfrabúi dosłownie oznacza „mieszkaniec kanionu”. Tutaj powinieneś również założyć kurtkę przeciwdeszczową. Poślizgnełam się tutaj i wpadłam w małą rzeczkę. Na szczęście mialam założone wodoodporne buty, więc moje stopy pozostały suche… Dlatego jest ważne, co ubierasz będąc na Islandii. 🙂
4. Skógafoss
Mój ulubioniec na Islandii. Nigdy nie zapomnę momentu, kiedy po raz pierwszy odwiedziłam ten wodospad. Dzień był słoneczny i na wodzie pojawiły się dwie tęcze. To było takie surrealistyczne.
Możesz wejść po schodach i zobaczyć wodospad z góry lub pozostać na dole i poczuć siłe wody. Droga do mojego ulubionego miejsca jest niestety zamknięta. Kiedy pierwszy raz odwiedzałam Islandię, w połowie drogi na szczyt znajdowała się ścieżka prowadząca na wzgórze, z którego można było zobaczyć wodospad z boku. Zrobiłam tam moje ulubione zdjęcie Skógafoss.
Przypomina mi to irlandzkie leprechauny , które ukrywają garnek ze złotem na końcu tęczy. W każdym razie istnieje legenda o człowieku, który ukrył tu skrzynię pełną złota, tak samo jak leprechauny ukrywają swój garnek złota. A może Wikingowie to prawdziwe leprechauny?
Þrasi Þórólfsson mieszkał w rejonie Skógar. Był potężnym i bardzo bogatym człowiekiem. Kiedy był stary i widział, ze jego życie dobiega końca, wziął skrzynię ze złotem i cennymi przedmiotami, którą zatopił w wodzie przy Skógafoss. Przez lata było widać koniec skrzyni w wodzie, ale bardzo trudno było do niej dotrzeć. Trzech mężczyzn próbowało ją wyciągnąć i udało im się założyć hak na pierścień ze skrzyni, ale niestety się odrwał. Uważa się, że pierścień wiszący na drzwiach kościoła w Muzeum Skógar to pierścień z zaginionej skrzyni.
Istnieje również islandzki rym o skrzyni skarbów:
"Þrasakista auðug er undir fossi Skóga, hver sem þangað fyrstur fer finnur auðlegð nóga.“ Po Polsku: "Skrzynia Þrasiego jest wypełniona skarbami pod wodospadem Skógar, kto przyjdzie tam jako pierwszy znajdzie wystarczające bogactwa."
5. Dettifoss
Dettifoss nie jest najwyższym wodospadem na Islandii, ale z pewnością najpotężniejszym. Jest to także drugi co do potegi wodospad w Europie, po wodospadzie Rheinfall w Szwajcarii. Około 400 metrów sześciennych wody spada 44 metry w dół kanionu, po czym ponownie zamienia się w spokojną rzekę o nazwie Jökulsá á Fjöllum. Nie jest łatwo dotrzeć do tego wodospadu, gdy odwiedzasz Islandię tylko na krótki czas. Dettifoss znajduje się w Parku Narodowym Vantajökull w północno-wschodniej Islandii. Jest częścią Diamentowego Kręgu, jednodniowej wycieczki rozpoczynającej się z Akureyri. W zeszłym roku odwiedziłam ten wodospad po raz pierwszy i teraz nie mogę zdecydować, czy podoba mi się ten wodospad bardziej, czy mniej niż Skógafoss.
Możesz zobaczyć wodospad z obu stron kanionu. Miejsca parkingowe oddalone są od niego o 10-15 minut spacerem. Droga 862 po zachodniej stronie jest drogą asfaltową i można z niej korzystać przez cały rok. Możesz zobaczyć wodospad z punktu widokowego znajdującego się blisko krawędzi. Ja osobiście wolę wschodnią stronę kanionu, do której prowadzi szutrowa droga 864. Ta strona jest bardziej ekscytująca, ale też bardziej niebezpieczna. Jeden krok w złym kierunku może kosztować życie.
6. Goðafoss
Kolejny wodospad na liście wycieczki Diamentowego Kręgu. Znajduje się on bezpośrednio przy islandzkiej obwodnicy okrężnej. Jego woda ma najpiękniejszy kolor, jaki kiedykolweik widziałam przy wodospadzie.
Nazwa tego wodospadu oznacza „Wodospad Bogów”. Uważa się, że nazwa pochodzi od opowieści o głosicielu prawa. Þorgeir Ljósvetningagoði musiał podjąć decyzję dotyczącą religii Islandii. Po dłuższej medytacji postanowił wybrać chrześcijaństwo jako oficjalną religię w Islandii. W drodze powrotnej z Alþingi (parlamentu islandzkiego) do domu, wrzucił do Goðafoss pogańskie rzeźby bogów nordyckich. To fajna historia, ale czytałam, że jest to fabrykacja z XIX wieku.
7. Kirkjufellsfoss
Ostatni z moich ulubionych wodospadów nosi imię góry Kirkjufell, znanej fanom Gry o Tron jako „góra w kształcie grotu strzały”. Góra i wodospad to jedne z najczęściej fotografowanych miejsc na Islandii. Można je znaleźć na północy półwyspu Snæfellsnes, położonego na północnym zachodzie od Reykjaviku.
W zeszłym roku odwiedziłam ten wodospad po raz drugi. Zazwyczaj takie miejsca są bardzo zatłoczone. Ze względu na ograniczenia przez Corona-wirusa wiele miejsc było rzadko odwiedzanych. To było dla mnie dobre, bo tak jak tutaj nikt mi nie przeszkadzał podczas robienia zdjęć. Ale to też mnie zasmuciło. Wiele osób na Islandii żyje z turystyki. Moi przewodnicy po Islandii zawsze wykonywali swoją prace z pasją . Bez nich nie wiedziałbym tak dużo o Islandii. Mam nadzieję, że wkrótce nadejdą dobre czasy i znów będziemy mogli cieszyć się naszym życiem…
Dziękuję za czytanie i cierpliwość. Napisz mi w komentarzach, który wodospad podobał ci się najbardziej.
